w starej Karmelkowej skarpeteczce zamieszkała mała dziewuszka... jeszcze nie widać, że to dziewuszka, ale taki był chyba zamierzony cel... więc niedługo zrobimy tak, żeby było widać, że to dziewuszka :p
tym razem użyłam nowiutkiej żyłki jubilerskiej, elastycznej-
jestem z niej baaardzooo zadowolona :)
jestem z siebie nieskromnie dumna, bo udało mi się osiągnąć swój zamierzony cel i w sumie 90% mi wyszło :) - tak jak chciałam :)
tak na prawdę zdjęcia nie przedstawiają wszystkich detali tak, jakbym tego chciała :( a szkoda, bo na prawdę nawet koloryzacja mi wyszła :D mimo braku farb...
baaardzooo wiele się przy tej pracy nauczyłam :) a zdobyta wiedza jest dla mnie bezcenna...
a TU duże zdjęcie :)
-----
już nie mogę się doczekać wygranej nagrody u Mamuśki-73 :D ależ miałam fart :D same miłe rzeczy mnie ostatnio spotykają - jejku jak się cieszę...
będę mogła wypróbować coś nowego, coś co podobało mi się od lat, ale nie miałam odwagi zainwestować i spróbować :/
to może i jutro spotka nas miłe zaskoczenie i właściciel naszego mieszkania na nowej umowie zostawi starą stawkę za wynajem :D 3majcie kciuki :)
DOBREJ NOCKI WSZYSTKIM :*
-----
tym razem użyłam nowiutkiej żyłki jubilerskiej, elastycznej-
jestem z niej baaardzooo zadowolona :)
jestem z siebie nieskromnie dumna, bo udało mi się osiągnąć swój zamierzony cel i w sumie 90% mi wyszło :) - tak jak chciałam :)
tak na prawdę zdjęcia nie przedstawiają wszystkich detali tak, jakbym tego chciała :( a szkoda, bo na prawdę nawet koloryzacja mi wyszła :D mimo braku farb...
baaardzooo wiele się przy tej pracy nauczyłam :) a zdobyta wiedza jest dla mnie bezcenna...
a TU duże zdjęcie :)
-----
już nie mogę się doczekać wygranej nagrody u Mamuśki-73 :D ależ miałam fart :D same miłe rzeczy mnie ostatnio spotykają - jejku jak się cieszę...
będę mogła wypróbować coś nowego, coś co podobało mi się od lat, ale nie miałam odwagi zainwestować i spróbować :/
to może i jutro spotka nas miłe zaskoczenie i właściciel naszego mieszkania na nowej umowie zostawi starą stawkę za wynajem :D 3majcie kciuki :)
DOBREJ NOCKI WSZYSTKIM :*
-----
Dziękuję za odwiedziny u mnie ! Twoja "dziewuszka" jest naprawdę słodka i śliczna! Podoba mi się też taki jasny komunikat : "Mama Dwóch Najdroższych Szczęść "- prawdziwa dumna "Matka Polka". Już u Uli (jeszcze jako Clara)zwróciłam na niego uwagę, spodobał mi się nick - od razu wiadomo, co dla człowieka najważniejsze ! :)
OdpowiedzUsuńClaro- Anya :D dziękuję za te miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńwiesz, często spotykam się z opiniami, ze przesadzam, czy coś tam... z tym moim nickiem. Ale dla mnie to jest to- kim na prawdę jestem- jestem kochającą matką, dla mnie Gwiazdki to istoty, dla których żyję całym swoim ciałem, sercem, duszą... wiesz, to może wynika z tego, że miałam cięzkie dzieciństwo i moja Mama rozwiodła się z ojcem, gdy miałam jakieś 5 lat , a mojego brata zabrał właśnie on i przez ładnych ok. 10 lat byliśmy rozdzieleni- teraz jesteśmy praktycznie obcymi sobie ludźmi :(
dlatego staram się każdego dnia dawać moim Córkom to, na co zasługują. Milość, poświęcenie... - wiem, ze to zaowocuje i One będą w przyszłości dla siebie na wzajem również oparciem.
każdego dnia walczymy o byt... o to, zeby zaspokajać potrzeby naszych Dzieci...
sorry - rozpisałam się... może to bzdury... dla kogoś.
ale to mnie nie interesuje, co mówią/piszą inni, jeśli to są negatywne emocje- na ten temat mam swoje zdanie.
POZDRAWIAM CIĘ CIEPŁO!!!
To urocze co piszesz! Dziś tak rzadko spotyka się poświęcenie (choćby dla dziecka), każdy tylko pragnie swoje potrzeby zaspokajać. Ja też mam dwie córki, i też poświęciłam im swoje młode(być może najlepsze lata), ale uwierz mi, że to musi procentować! Co więcej , pozwolę sobie na stwierdzenie, że rola matki to najważniejsza rzecz w życiu kobiety (o ile jest matką), i w niczym nie przeszkadza, wręcz przeciwnie pomaga tylko, a pokazanie dziecku świata, to piękna sprawa.Skoro już taka wspaniała demokracja panuje,to jak najbardziej masz prawo być "Mamą Dwóch Najdroższych Szczęść" - Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzuję się poważnie podbudowana, DIĘKUJĘ :*
OdpowiedzUsuńo jaka slodka :) Widze ze coraz lepiej ci idzie :*
OdpowiedzUsuńDzięki, Ulu :) dziś będzie kolejna odsłona :) powiem Ci, że na prawdę jestem z siebie zadowolona tym razem- tak bardzo, bardzo... :)
OdpowiedzUsuń