Wszystkie zdjęcia i teksty zamieszczone na tej stronie są chronione prawem autorskim, użycie ich bez pisemnej zgody autora (mojej) jest zabronione! Wszystkie prezentowane na tym blogu prace oraz zdjęcia są mojego autorstwa ( jeśli pokazuję cudze prace lub zdjęcia to wyraźnie to zaznaczam), nie pozwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody!!!

żeby nie burczało w brzuszkach...

URODZINOWO- GWIAZDKOWO (czyli kiedy nasze Gwiazdki mają swoje święta :) )

24 października, 2009

40. prezenty dla Mamy...

Moja Mama ma wkrótce urodziny... uwielbia róże, różne różane motywy :)
dostała już 3/4 prezentu :)
bo była już biżu dla niej, wazon, który też wyłudziła już przed urodzinami i to na dłuuugooo... a teraz postanowiłam spróbować swoich sił w decu... i jest podkładeczka pod kubeczek dla Szanownej Rodzicielki, która będzie obchodzić swoje święto 5.11.



jestem zadowolona :) to totalny debiut, to podobają mi się te spękania :)
myślę, ze położę jeszcze jedną warstwę lakieru... DZIĘKI ZA LAKIER i PAPIERKI, Droga K. :*


aaaa, obrazek wydarłam i przykleiłam na ... białko jaja kurzego, bo kleju jeszcze nie miałam :)
ale teraz juz go dostałam więc może bedzie jeszcze lepiej :) - DZIĘKI ZA KLEJ, Droga A. :*

hihi, u mnie nie ma postów bez "dziękuję" ... a co tam :)

no, to by było na tyle na dziś... aaaaa, jeśli zobaczyłyście tu przypadkowo nowe tło- to nie moje - to tylko próba... bo dla Pewnej Zdolnej Blogowiczki- Scraperki to tło właśnie przygotowuję... a jeśli nie widziałyście, to tło jest TU :)
ooo i możecie komentować tło, bom ciekawa, czy się Wam podoba??
spędziłam przy nim pół dzionka, ale warto było, mnie się efekt podoba, a nowa Posiadaczka może jeszcze trochę powybrzydzać :) pozwoliłam :p

--- spokojnej nocy wszystkim!!!---


---

EDIT :25.10.09., 01:52

powstała druga wersja tła na życzenie Zamawiającej :)
też mi się podoba :)
tło nr 2 jest TU
oceniajcie :)

---

[podpis.jpg]

11 komentarzy:

  1. nie jestem decuexpertem, ale jak to totalny debiut to super, a jak jesteś zadowolona to tym bardziej super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewelinko, świetny debiut w decu ... świetna podkładka ... o! i świetne tło ... (ja chyba na zawsze przy moim pozostanę )... dziękuję za miły komentarz na moim blogu .... ostatnio mało bywam na Waszych blogach - wolałabym awarię komputera niż takich ludzi ..... dobra, optymistką jestem ... ale ,,smrodek,, po takich ludziach zostaje dlatego mało bywam, mało robię.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żyrafko -dzięki, tak - totalny debiut- taki metodą prób i błędów - czyli dobieranie pędzelków, np. ... poza tym nie mam farb- jedynie akrylowe niebieską i czerwoną - hobbystyczne i całą paletkę tempery, więc pomieszałam je ze sobą... jako, ze są obydwie wodne :) no i nie miałam jeszcze kleju, ale białko się sprawiło :)

    Damurku, Kochana, "smrodek" po jakichś tam trolach już na pewno zabiłaś zapachem lawendy i mydełek... więc, przestań się zamykać, ja czekam z niecierpliwością, aż coś nowego pokażesz, bo masz świetne pomysły i wykonanie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Podkładka śliczna...
    Tła również ale jak dla mnie to to pierwsze, jest bardziej delikatne...
    Może zdradzić sekret jak się je robi...?

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję, Inno :)

    wiesz, zdradzić mogę tylko tyle: wystarczy dobry program graficzny, jego podstawowa znajomość (przynajmniej) i maaaaasaaaaa różnistych elementów- w moim przypadku gromadzona na kompie od 3ech lat- wiec chyba miliony różnych materiałów... no i odrobina wyczucia estetycznego :)

    a efekt docelowy możecie zobaczyć TU: http://zjawinkowo.blogspot.com/

    w styczniu moze zacznę przyjmować zamówienia :p hahahaha, nie no zartuję, ale jeśli się podoba i też chciałybyście ieć SWOJE zupełnie inne tło niż tych kilka tys. teł dostępnych w necie, to piszcie :) oczywiscie tło Leny jest jedyne i NIEPOWTARZALNE- drugiego takiego nie wykonam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam do mnie po wyróżnienie :-) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. podkladeczka, bardzo fajna, mamie pewnie bedzie sie cudnie pilo przy niej.

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki, moje Drogie :)

    ZOSIU - tak, to właśnie debiut... i zrobiłam kilka strasznych błędów, ale moja mama (która nie wiedziała, co to, myślała, że kafelek :D) nie zauważyła niedociągnięć :) i na pewno miło jej się teraz pija poranną kawkę :)

    OdpowiedzUsuń

zostaw coś od siebie, myśl, uwagę, konstruktywną krytykę, albo pochwałę :)